Tomasz Milewski: Pracownik tymczasowy = pracownik stały?

Eksperci branży

Tomasz Milewski: Pracownik tymczasowy = pracownik stały?

W jaki sposób pozyskuję pracowników w sezonie letnim? Sięgam po różne rozwiązania. Zdarzało mi się szukać kucharzy za pośrednictwem portali dedykowanych zatrudnieniu, jak i w urzędach gminy. Jednak najlepszą rekomendacją jest polecenie nowego pracownika przez kogoś z mojego zespołu.

Kucharze często poszukują pracy sezonowej, aby trochę dorobić. Jednak gdy współpraca się układa, pracownik tymczasowy po sezonie staje się pracownikiem stałym.

Pracownicy poleceni przez innych to bardzo dobre rozwiązanie, zwłaszcza że liczy się również atmosfera pracy, a w tym przypadku możemy mówić również o zaufaniu do takiej osoby. Sytuacja inaczej wygląda we współpracy z agencjami. Korzystałem również i z takiego rozwiązania, jednak często zdarzało się, że pośrednik nie ustalił z rekrutowanym warunków, co odbiło się negatywnie na współpracy, choć nasz Hotel nie był stroną.

Nie zatrudniam pracowników ze Wschodu, gdyż często natrafiam na trudności językowe. A poza tym ich szkoła gotowania znacznie różni się od naszej. Chociażby dlatego, że taka osoba, będąc w swoim kraju, skupia się na daniach kuchni lokalnej. Otwarcie takiej osoby na nowe smaki to dodatkowy czas szkolenia, którego często zwyczajnie brakuje.

Stawiam za to na młodzież, która po kilku latach praktyk, czy pracy weekendowej lub dorywczej, wyszkoli się na tyle, że będę mógł powierzyć im nowe, bardziej odpowiedzialne zadania.

Jakie cechy powinien mieć pracownik tymczasowy? Zdecydowanie być zaangażowany i otwarty na rozwój zawodowy, bo gdy ktoś ma potencjał i chęci, może nauczyć się absolutnie wszystkiego. Wielokrotnie szkoliłem takich kucharzy i byłem dumny z tego, jak doskonale sobie potem radzili, zwłaszcza że przeszkolenie nowego kucharza to kwestia zaledwie dwóch tygodni. Po takim czasie młody kucharz zna już tempo pracy i potrafi poradzić sobie w kuchni w wielu sytuacjach.

Jak wiadomo w dobie rynku pracownika pozyskanie go nie jest sprawą łatwą. Jednak w naszym hotelu, który należy do sieci Dobry Hotel funkcjonuje program motywacyjny „Poleć pracownika”. Takie rozwiązanie bardzo się sprawdza, dzięki czemu nie musimy korzystać ze źródeł zewnętrznych, gdy poszukujemy osób do pracy.

A poza tym nasz pracownik polecając taką osobę daje nam do zrozumienia dwie rzeczy.

Informuje znajomych, że Hotel jest firmą przyjazną pracownikowi i chętnie będzie widział w swoim najbliższym otoczeniu również swojego znajomego. Ponadto, pracownik polecający kolegę lub koleżankę wstępnie weryfikuje  kwalifikacje – zarówno twarde, jak i miękkie – zwykle poleca osobę, którą zna, z którą dobrze się pracuje i której można zaufać. Dla nas jako firmy jest to również – a może przede wszystkim – sygnał, że naszym pracownikom jest u nas dobrze i bez wahania polecają nas jako rzetelnego pracodawcę.

TOMASZ MILEWSKI
szef kuchni
Hotel Mikołajki*****
członek zarządu
Polska Inicjatywa Kulinarna
www.polskainicjatywakulinarna.pl