Ernest Jagodziński: Mamy nowych gości, z innym portfelem

Newsy

Ernest Jagodziński: Mamy nowych gości, z innym portfelem

22 maja 2020

W okresie, kiedy restauracje nie mogły przyjmować gości skupiliśmy się na ofercie na wynos. Otworzyliśmy się dla gości szykując dania w pudełkach. Dzięki nim przetrwaliśmy jakoś ten okres. Planując menu kierowaliśmy się potrzebami rynku i oczekiwaniami klientów. Pojawiło się sporo nowych osób. Być może ze względu na to, że zmieniliśmy profil kuchni i zaproponowaliśmy więcej obiadów domowych w atrakcyjnej cenie. O zmianach w menu informowaliśmy przede wszystkim za pośrednictwem facebooka. Zamówienia przyjmowaliśmy mailowo i telefonicznie oraz przez facebooka. W dużej mierze goście sami odbierali zamówienia, dowozów było niewiele.

Dzisiaj restauracja już działa, ale pozostaliśmy przy ofercie w formule na wynos. Obecnie korzystamy z portalu Głodny.pl, ponieważ nie mamy już możliwości dowożenia, musimy skupić się na gościach, którzy przychodzą do restauracji.
W restauracji możemy obsłużyć 26 osób w jednym momencie. Wdrożyliśmy wszystkie zalecenia, które ministerstwo zaleciło, m.in. odpowiednie odległości między stolikami, dezynfekcję, zasadę, że kelner doprowadza do stolika. W lokalu pracują wszystkie osoby, które były zatrudnione przed pandemią. Jednym z naszych celów było utrzymanie zespołu pracowników. Karta dań się zmieniła. To nie są ceny i dania jak przed pandemią. Rynek pokazał nam, że mamy nowych gości, z innym portfelem, dlatego oferta jest wypośrodkowana. Obecnie bazujemy na innych produktach, ale nie zapominamy o różnego rodzaju wcześniejszych smakach, które goście pamiętają i oczekują w menu. Dania dnia pozwolą nam się dalej realizować.

W restauracji pojawili się już pierwsi goście, ale nie wszyscy wiedzą, że mogą przyjść do restauracji i usiąść przy stoliku. Z dnia na dzień będzie więcej gości. Wszyscy są bardzo zadowoleni i cieszą się, że mogą powrócić do normalności.

Ernest Jagodziński
właściciel i szef kuchni Autentyk – kuchnia i ludzie
Poznań